MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć wiceburmistrza

ANB
FOT. ANDRZEJ BURYŁO
FOT. ANDRZEJ BURYŁO
Wczoraj w wypadku drogowym na trasie krajowej nr 5 niedaleko Trzebnicy zginął Jan Pączka, wiceburmistrz Żmigrodu. Wiceburmistrz z 49-letnim Rajmundem S.

Wczoraj w wypadku drogowym na trasie krajowej nr 5 niedaleko Trzebnicy zginął Jan Pączka, wiceburmistrz Żmigrodu.

Wiceburmistrz z 49-letnim Rajmundem S., pracownikiem Urzędu Gminy i Miasta i 41-letnim kierowcą Krzysztofem M. jechali do Wrocławia, by uzgodnić termin rozpoczęcia i zakończenia budowy zbiornika przeciwpowodziowego "Jamnik", jednej z największych obecnie inwestycji gminnych, poinformował nas burmistrz Zdzisław Średniawski.

Ok. dwudziestu minut po godz. 8 jadącemu magistralą Poznań-Wrocław służbowemu polonezowi ze Żmigrodu zajechał drogę, wymuszając pierwszeństwo, poruszający się trasą lokalną z Trzebnicy w kierunku Marcinowa opel astra, kierowany przez 21-letniego Aleksandra B., mieszkańca Marcinowa. Na hamowanie było za późno.

- Trudno cokolwiek jeszcze powiedzieć o prędkości pojazdów, to określą specjaliści, ale uderzenie było olbrzymie, skoro obydwa zostały odrzucone na odległe o kilkanaście metrów barierki - powiedział pół godziny po wypadku prokurator Tadeusz Tratkowski z Prokuratury Rejonowej w Trzebnicy.
W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł burmistrz Jan Pączka. Kierowca astry ze wstrząśnieniem mózgu, urazem czaszki i podejrzeniem złamania kręgów szyjnych został odwieziony do szpitala. Do szpitala trafili też kierowca i drugi pasażer poloneza - obaj z obrażeniami klatki piersiowej.

- Przyjechaliśmy zaraz za pogotowiem, które prawdopodobnie zawiadomił kierowca ze Żmigrodu - powiedział sekcyjny Stanisław Łakota, jeden ze strażaków. - Żeby wyciągnąć kierowcę astry trzeba było pneumatycznymi narzędziami rozpierać drzwi samochodu.

Na miejscu tragedii wykonane zostały szczegółowe pomiary, które będą wykorzystane przy sporządzaniu symulacji komputerowej wypadku.

W tym miejscu dochodziło już wcześniej do kolizji drogowych. Jest to, zdaniem policji, niebezpieczne, choć dobrze oznakowane skrzyżowanie.

- Kierowcy muszą dostosować prędkość i zachować uwagę w każdych warunkach - powiedział asp. sztab. Marek Karlikowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy. - Nagłe załamanie pogody nie może być usprawiedliwieniem nieostrożnej jazdy. Tym bardziej, że sprawcą tego wypadku był mieszkaniec sąsiedniej miejscowości, na pewno znający tę drogę.

Pamięć o Nim pozostanie

Jan Pączka urodził się w 1950 r. w Dębicy. Swoją karierę zawodową rozpoczął zaraz po ukończeniu szkoły w Przedsiębiorstwie Budownictwa Naftowego i Gazowniczego "Naftomontaż" w Krośnie. Pracę w Żmigrodzie rozpoczął w r. 1976 w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej najpierw jako kierownik ekipy, potem jako zastępca dyrektora.
W r. 1987 objął stanowisko prezesa zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w Żmigrodzie. W roku następnym podjął pracę w Przedsiębiorstwie Montażu Elektrowni i Urządzeń Przemysłowych "Energomontaż - Zachód" na stanowisku zastępcy dyrektora. Na analogicznym stanowisku pracował od 1981 r. w "Energomontaż-Zachód Emont" sp. z o.o. w Żmigrodzie. Na wniosek burmistrza, decyzją Rady Gminy i Miasta w Żmigrodzie, został powołany 14 lipca 1994 r. na stanowisko zastępcy burmistrza gminy i miasta Żmigród. Funkcję tę pełnił nieprzerwanie do swojej tragicznej śmierci w Wielki Piątek 13 kwietnia 2001 r.
Suche fakty z przebiegu kariery zawodowej nie mogą w pełni pokazać Jego Osoby. Jan Pączka przez lata dał się poznać jako sprawny organizator, specjalista w dziedzinie inwestycji, współtwórca wszystkich najważniejszych osiągnięć gospodarczych gminy. Zdecydowany i konkretny, bez reszty skupiający się na swojej pracy, dla lokalnej społeczności zrobił wiele dobrego - jako burmistrz, radny powiatu, jako Człowiek.

Jego śmierć to bolesny cios dla rodziny i wszystkich mieszkańców gminy, jednakże pamięć o Nim pozostanie wśród tych, z którymi pracował, oraz w tym, co na terenie gminy zrealizował.

Zdzisław Średniawski

burmistrz gminy i miasta Żmigród

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na trzebnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto