Potrzebna pomoc dla Konrada Kostanowicza
Konrad Kostanowicz z Tomic ma zaledwie 44 lata. Wspaniałą żonę i dwie śliczne córki. Kilka miesięcy temu jego zmieniło się diametralnie. To właśnie wtedy usłyszał druzgocącą diagnozę – nowotwór złośliwy nosa, ucha środkowego i zatok.
- Kilka miesięcy temu dowiedział się o nowotworze złośliwym nosa, ucho środkowego i zatok. Niestety patologiczne zmiany wciąż naciekają. Postawiona przez lekarzy diagnoza w jednej chwili zmieniła nasze całe dotychczasowe życie - mówi pani Marlena, żona pana Konrada.
KLIKNIJ >>TUTAJ<< ABY WSPOMÓC ZBIÓRKĘ
Pan Konrad przystąpił do chemioterapii, jednak po przyjęciu piątej serii i ponownych badaniach, okazało się, że choroba nie odpuszcza. Komórki rakowe naciekają, boleśnie atakując oko i sąsiadujące narządy. Nowotwór postępuje, a ból z dnia na dzień staje się nie do zniesienia. Mimo wszystko rodzina dalej się nie poddaje.
- Próbujemy wszystkich możliwych sposobów i badań, by znaleźć chociaż cień nadziei. Wszystkie dotychczasowe konsultacje, dojazdy do klinik oraz leki, które w jakimś stopniu uśmierzają ból i spowolnią rozwój choroby, są bardzo kosztowne. Wszelkie obowiązki, w tym utrzymanie rodziny spadły na moje barki. Niestety nasze możliwości finansowe zostały wyczerpane i stąd kieruję do Was wszystkich ogromną prośbę o pomoc - zaznacza pani Marlena.
Przy tak wielu otaczających tę rodzinę zmartwieniach można sprawić, aby przynajmniej przez chwilę, kwestia finansowa nie sprawiała im dodatkowych kłopotów.
- . Wierzę, że ogromna moc Internetu pomoże nam przynajmniej trochę stanąć na nogi.. Będziemy wdzięczni za każdy przelany grosz na zbiórkę dla Konrada. Wraz z córeczkami pragnę wszystkim podziękować za wszelką okazaną pomoc. Dziękujemy za zainteresowanie, wsparcie, dobroć Waszych serc. W tak trudnych chwilach to naprawdę wiele dla nas znaczy – nie kryje pani Marlena.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?