Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na tropie kłusownika

Agnieszka Buryło (AGNI)
PRUSICE – Niedaleko Piekar od pewnego czasu wykładane były wnyki – mówi Ryszard Blejder, strażnik leśny w Nadleśnictwie Oborniki Śląskie.

PRUSICE

– Niedaleko Piekar od pewnego czasu wykładane były wnyki – mówi Ryszard Blejder, strażnik leśny w Nadleśnictwie Oborniki Śląskie. – Mieliśmy pewne podejrzenia, kto to mógł robić, ale pewności nie było. Dopiero, jak spadł śnieg, łatwiej można było ustalić, kto konkretnie kłusuje.

Celem akcji, którą przeprowadzili funkcjonariusze policji z posterunku w Prusicach wspólnie ze strażą leśną Nadleśnictwa Oborniki Śląskie, było ujęcie kłusowników i złodziei drewna w rejonie Prusic. Pogoda sprzyjała wytropieniu szkodników. Leżący wówczas jeszcze śnieg utrwalił wyraźne ślady.

– Natrafiliśmy w lesie na dwadzieścia świeżych wnyków z drutu, a ślady przy nich pozostawione doprowadziły nas do posesji w Piekarach – opowiada Ryszard Blejder. – Zdecydowaliśmy się działać wspólnie z policją, żeby można było przeszukać gospodarstwo.
Decyzja była słuszna. W jednym z pomieszczeń odkryto zamrażarkę wypełnioną dziczyzną. W innym miejscu natrafiono na sześć wnyków i na drut, z którego wnyki były robione. Według oceny biegłego mięso pochodziło z co najmniej trzech saren i jednego dzika. Jak się ocenia, 49-letni mieszkaniec Piekar spowodował szkody materialne w wysokości co najmniej 8 tys. zł.

– Funkcjonariusze obu służb skontrolowali siedem obszarów leśnych – mówi asp. sztab. Marek Karlikowski, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Trzebnicy – a co najważniejsze na gorącym uczynku kradzieży zatrzymane zostały trzy osoby.

Policja i strażnicy ujęli bowiem także mężczyzn kradnących drewno. W Brzeźnie 53-letni mieszkaniec tej miejscowości zrąbał pokaźny dąb, należący do gminy Prusice. W Głuchowie Dolnym 30-letni mieszkaniec Tarnowca ukradł natomiast 1 m sześc. drewna, którego właścicielem był zarząd dróg w Trzebnicy.

Ponadto w ostatnim czasie strażnicy leśni ocenili również szkody, jakie wyrządził w Kosinowie 63-letni mieszkaniec tej miejscowości, wycinając dwadzieścia drzew, należących do Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa we Wrocławiu. Jako drewno użytkowe łup miałby objętość ponad 7 m sześc. i wartość 644 zł.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na trzebnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto