MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Męczarnie Polaków w meczu ze Słowakami w Ergo Arenie. Przegrana 28:29 komplikuje szanse awansu na mistrzostwa świata 2025

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Wideo
od 7 lat
Szymon Sićko, Michał Olejniczak, Arkadiusz Ossowski, Piotr Jędraszczyk i Michał Daszek to kluczowi piłkarze ręczni reprezentacji Polski, którzy z powodu kontuzji nie mogli przystąpić do dwumeczu eliminacji do mistrzostw świata 2025 ze Słowacją. Ich brak był bardzo widoczny w hali Ergo Arena, gdzie biało-czerwoni w czwartek, 9 maja 2024 roku przegrali 28:29 (15:16). Losy awansu rozstrzygną się w wyjazdowym rewanżu w niedzielę, 12 maja w Topolczanach.

Eliminacje do MŚ 2025: Polska - Słowacja 9.05.2024

Dopiero w 17. minucie meczu w gdańsko-sopockiej hali Ergo Arena reprezentacji Polski udało się dogonić Słowaków. Rzutem na 7:7 popisał się Arkadiusz Moryto, czyli w aktualnym zespole narodowym rekordzista pod względem liczby bramek (zaczynał spotkanie z liczbą 477). Tuż przed końcem 18. minuty ten prawoskrzydłowy dał naszym prowadzenie 8:7. Wcześniej wybrańcy selekcjonera Marcina Lijewskiego dali się zaskoczyć naszym południowym sąsiadom. Mecz zaczęli niemrawo w obronie i w ataku, co skutkowało rezultatem... 1:4.

W tych trudnym momentach Polacy mogli liczyć na potężnego Kamila Syprzaka (zaliczył 172 występ). Czuć było, że to nie to samo, co styczniowe spotkanie towarzyskie w Hiszpanii, gdzie nasi szczypiorniści roznieśli w pył Słowaków, wygrywając 38:20 (19:10). Wsparcie kolegom dawał bramkarz Jakub Skrzyniarz, który w pierwszej połowie zaliczył pięć skutecznych interwencji.

Kamil Adamski, Maciej Papina, Konrad Pilitowski i Krystian Witkowski to czterech piłkarzy ręcznych, którzy mecz Polska - Słowacja w Ergo Arenie zapamiętają na długo. Właśnie tutaj dostąpili zaszczytu debiutu w narodowych barwach. Prowadził ich swoisty weteran, czyli Maciej Gębala, który zaliczył setny występ w biało-czerwonym stroju.

Ta przymusowa wymiana pokoleniowa odbijała się czkawką. W 43 minucie Słowacy uciszyli wypełnioną kibicami Ergo Arenę, wychodząc na prowadzenie 24:21. Znów zawodnicy trenera Lijewskiego musieli odrabiać straty. Do remisu 25:25 udało się doprowadzić po ośmiu minutach i celnym rzucie z rzutu karnego Syprzaka.

Biało-czerwoni nie mogli się oderwać. Mijały cenne minuty, a goście utrzymywali wyższą skuteczność. Dobrego dnia nie miał Marcel Sroczyk. Nasz lewoskrzydłowy dostał kilka ważnych piłek, ale nie mógł skończyć skutecznie żadnej swojej akcji. Po raz trzeci rywali dogonić się już nie udało i to Słowacja wygrała 29:28.

12 maja decydujący o awansie mecz Słowacja - Polska

Rewanżowe spotkanie eliminacyjnego dwumeczu w niedzielę, 12 maja o godz. 17.30 w hali w Topolczanach. Transmisja z tego meczu w TVP Sport.

29. mistrzostwa świata w piłce ręcznej mężczyzn rozegrane zostaną w Chorwacji, Danii i Norwegii między 14 stycznia a 2 lutego 2025 roku. Współgospodarze mają zapewnione trzy miejsca w turnieju finałowym. Europa rywalizuje o obsadę pozostałych 11 pozycji globalnego czempionatu.

Polska - Słowacja 28:29 (15:16)

Polska: Skrzyniarz, Witkowski - Syprzak 11, Moryto 3, Szyszko 5, Pietrasik 2, Papina 5, Przytuła 1, Paterek 1, Bis, Powarzyński, Adamski, M. Gębala, Pilitowski, Sroczyk, Dudkowski

Słowacja: Chupryna, Zernovic - Briatka 11, Machác 5, Duriš 4, Urban 3, Hlinka 1, Fenár 1, Prokop 1, Smetanka 1, Kucsera, Kravcák, Tóth, Mital, Moravcík, Misovych 2

Sędziowali: Ivan Cacador i Eurico Nicolau (Portugalia)

Widzów: 7 000

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto