Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KORONAWIRUS. Pacjenci! Wizyty kontrolne odłóżcie na później (ROZMOWA)

Robert Migdał
Waldemar Bonczar, lekarz urolog z Wrocławia, apeluje do pacjentów: - W czasie epidemii koronawirusa przychodźcie do lekarzy tylko w nagłych i pilnych sprawach. Wizyty kontrolne odłóżcie na później. Dla waszego i naszego dobra – mówi. Rozmawia z nim Robert Migdał

Pozamykane szkoły, urzędy, restauracje, kina, teatry. Na każdym kroku słyszymy apele: „zostańcie w domu”. Tymczasem poczekalnie w gabinetach lekarskich, różnych specjalizacji, pełne. Pacjenci przychodzą na umówione kilka tygodni wcześniej wizyty, jak gdyby nigdy nic… To nie jest tylko pana obserwacja, ale też wielu pana kolegów-lekarzy.
- Zgadza się. W pierwszym dniu obowiązywania apelu „ zostańcie w domu” większość pacjentów nie bierze sobie tego do serca. Ustawiają się w kolejkach, nie zachowując nawet zalecanych odległości pomiędzy sobą.

I co trzeba zaznaczyć – przychodzą pacjenci, którzy nie zachorowali nagle, którzy nie potrzebują pilnej pomocy. Zjawiają się ludzie na wizyty kontrolne, które mogą się odbyć miesiąc, lub dwa później…
- Większość z moich dzisiejszych pacjentów to wizyty kontrolne, nic pilnego tzw. coroczny przegląd, który w związku z obecną sytuacją mógłby się odbyć za 2-3 miesiące. Dla dobra pacjentów apeluję o przemyślenie: czy wizyty kontrolne przy stabilnym stanie zdrowia są konieczne i czy pacjent nie narobi sobie tym większej krzywdy.
Poza tym już działa telemedycyna, czyli konsultacje telefoniczne po których - jak zaistnieje konieczność wizyty pacjenta - będzie mu wyznaczony termin.

W większości przychodzą do pana pacjenci z największej grupy ryzyka, 60, 70-letni., którzy powinni unikać skupisk ludzi.
- Tak. Dzisiejsi pacjenci, którzy nie zgodzili się na przełożenie wizyty to 60-70 latkowie czyli najbardziej zagrożeni. Nie dociera do nich, że osobą która może ich zarazić może być lekarz, u którego są na wizycie. Przecież on każdego dnia przyjmuje wielu pacjentów zdrowych i chorych nie koniecznie na choroby, tak jak w moim przypadku, urologiczne. My też możemy zakazać się koronawirusem od pacjentów i „przekazywać go” dalej...

A może pacjenci boją się, że gdy nie pojawią się na umówionej wizycie, to im termin „przepadnie” i będą musieli znów czekać tygodniami na kolejną wizytę.
- Zapewniam wszystkich pacjentów, że każda przełożona wizyta się odbędzie. Dołożymy wszelkich starań, aby zapewnić ciągłość leczenia i żadnego pacjenta nie zostawimy bez należytej opieki. Jednocześnie przypominam, że wszystkie pilne przypadki będą zaopatrywane na bieżąco zgodnie z obowiązującymi na chwilę obecną procedurami.

Bądź bieżąco. Dołącz do grupy KORONAWIRUS DOLNY ŚLĄSK na Facebooku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto