Estera Wrona ma 19 lat. W październiku rozpocznie studia na Uniwersytecie Wrocławskim na kierunku pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna, ale to z muzyką jest związana, odkąd pamięta. Skończyła Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia im. Grażyny Bacewicz we Wrocławiu w klasie oboju. Uczyła się również śpiewu. - Muzyka od zawsze jest moją pasją. Śpiewam na ślubach w kościołach, na mniejszych i większych koncertach oraz galach - wylicza Estera.
Estera Wrona - śpiewająco przez życie
Pierwszych piosenek uczyła ją babcia. Potem prezentowała je na swoich pierwszych urodzinach. Jako trzylatka wzięła udział w przesłuchaniach do programu "Od przedszkola do Opola". Dostała się. - Występowałam przedostatnia. Była godzina 22, dawno powinnam leżeć w łóżku. Na nagraniu widać, jak lekko przysypiam i zwalniam, a potem nagle pobudka. Doskonale pamiętam nagrody: lalka Barbie, odtwarzacz kaset i miś, który był większy niż ja - śmieje się.
Interesowała się różnymi gatunkami muzycznymi, od muzyki klasycznej przez poezję śpiewaną, aż po pop i soul. Lubi wykonywać utwory Jacka Kaczmarskiego i Edyty Geppert. Radiowe hity śpiewa w wersjach akustycznych, bo najlepiej czuje się w spokojnych aranżacjach. Miała już okazję wystąpić przed kilkoma znanymi artystami. Jednak najbardziej lubi kameralne koncerty.
Debiut w telewizji zaliczyła rok temu, w programie muzycznym "Bitwa na głosy". Śpiewała w drużynie z Łodzi Moniki Kuszyńskiej. Kolejnym jej celem był udział w innym programie muzycznym - "The Voice of Poland". Śpiewająco przeszła casting i dostała się do setki, która występowała przed głównym jury, w którym są Marek Piekarczyk, wokalista zespołu TSA, i piosenkarka Edyta Górniak. - Na przesłuchaniach zaśpiewała piosenkę zespołu Pectus "Jeden moment". Mimo że żaden z jurorów się nie obrócił, usłyszałam same pozytywne opinie - relacjonuje Estera.
Mieszkańcy gminy Wisznia Mała i powiatu trzebnickiego, którzy kibicują 19-letniej Esterze, mogli ją oglądać w telewizji 14 września. - Po emisji usłyszałam wiele ciepłych słów. Na pewno będę jeszcze próbować swoich sił w innych programach muzycznych, bo wszystko traktuję jako przygodę i możliwość zdobycia kolejnych doświadczeń. Gratulowało mi dużo osób, a nawet zespół Pectus na swojej stronie internetowej pochwalił moje wykonanie.
Nie tylko śpiew
Estera Wrona oprócz śpiewania ma jeszcze wiele innych zainteresowań. Chciałaby podróżować po świecie i mieć taką pracę, która nie przeszkodzi jej w rozwijaniu kariery muzycznej. Interesuje się także teatrem i filmem. Zagrała nawet w operze dla dzieci "Mały Kominiarczyk" w reżyserii Jerzego Bielunasa, wystawionej w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu. Występowała w operowej superprodukcji "Carmen" w reżyserii Roberta Skolmowskiego, wystawianej we wrocławskiej Hali Ludowej przez Operę Wrocławską. Zagrała także epizod u boku Marcina Dorocińskiego w filmie "Wstyd".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?