Wałbrzyska filia Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu: Dlaczego warto studiować na kierunku lekarskim w Wałbrzychu?- zdjęcia

Sala wykładowa w budynku B Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu, goszczącej u siebie kadrę i pierwszy rocznik studentów kierunku lekarskiego wałbrzyskiej filii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pękała w szwach. Podczas dwóch spotkań z młodzieżą zainteresowaną rekrutacją opowiedziano o rekrutacji oraz atutach Wałbrzycha (InVałbrzych). W pierwszej turze uczestniczyli licealiści z wałbrzyskich kierunków biologiczno-chemicznych z I LO, II LO i III LO, a także pojedyncze osoby zainteresowane spoza Wałbrzycha.
Do aspirowania do grona studentów WUM zachęcała prof. Beata Sobieszczańska - dziekan filii UMW w Wałbrzychu.

- Chcielibyśmy uczynić Wałbrzych miastem studenckim, tętniącym życiem młodych ludzi uczących się tu i rozwijających swoje pasje - przekonywała pani dziekan.
I zaznaczała, że:

• aby dostać się do elitarnego grona studentów UMW nie jest łatwo,
• na start trzeba posiadać 100 punktów rekrutacyjnych z egzaminu maturalnego z biologii
• i chemii lub fizyki.
• W ostatnim roku w Wałbrzychu o jedno miejsce walczyło 10 kandydatów; podobnie jak we Wrocławiu (tam było 13, ale rekrutacja ruszyła szybciej)
• Na górę listy rankingowej trafiają najlepsi.

- Chcemy wszystkich kształcić na najwyższym poziomie, w przyszłym naborze w Wałbrzychu będzie 50 miejsc i wymagania będą takie jak we Wrocławiu. Chcemy rozwijać ten kierunek i w przyszłych latach możemy rozszerzyć rekrutację nawet do 150. Nie rezygnujcie ze swoich marzeń i celów. jedyne co was ogranicza to wyobraźnia - przekonywała prof. Sobieszczańska.

Zapowiedziano, że uczelnia uruchomi kursy dla osób zainteresowanych rekrutacją.

Na młodzież czekału ciekawe warsztaty m.in. z histologii, a nawet pierwszej pomocy, czy fachowego chirurgicznego szycia ran - przypominamy program

Duże zainteresowanie odwiedzających budził też Stefan - "maskotka UMW"

• Medycyna to nie tylko praca lekarza, ale też różnorakie możliwości - m.in. zostania naukowcem, czy nauczycielem,
• Pierwsze roczniki studentów w Wałbrzychu są niewielkie - (2023 - 45 osób), to gwarancja doskonałej atmosfery studiowania, a także nie bycia anonimowym i tego, że kadra naukowa znajdzie dla każdego czas,
• wałbrzyscy studenci wspierają się, razem obchodzą święta i uroczystości oraz starają się być widoczni na miejskich uroczystościach;
• do dyspozycji filii jest piękna i stosunkowo niedroga stołówka ANSAS,
• studenci filii uczestniczą w akcjach promocji zdrowia - np. instruktażu jak używać defibrylatora, w tym czasie też uczą się też sami;
• na miejscu - w Wałbrzychu jest też dziekanat i opiekun studiów - pełnomocnik uczelni;
• studenci z Wałbrzycha mogą uczestniczyć w spotkaniach i działaniach UMW we Wrocławiu;
• nowoczesne zaplecze wałbrzyskiej filii to nowy sprzęt, niejednokrotnie nowszy niż wrocławski, zakupiony z grantów oraz źródeł uczelnianych. Uczelnia matka nie żałuje środków, bo ten projekt jest dla niej ważny;
• filia ma nowoczesne wsparcie w postaci nowo wyremontowanego prosektorium,
• do dyspozycji studentów jest biblioteka ANSAS zaopatrzona w specjalistyczne publikacje, jej woluminy z roku na rok będą poszerzać bazę dydaktyczną;
• baza dwóch szpitali specjalistycznych w mieście - to wiele znaczy - w kontekście zatłoczonego i pełnego studentów Wrocławia i pełnego młodzieży uczącej się szpitala na Borowskiej;
• ci sami wykładowcy - naukowcy przekazują wiedzę i doświadczenie studentom w Wałbrzychu i Wrocławiu, przy czym dla tych w Wałbrzychu mają więcej czasu (podczas pobytu w Wałbrzychu) i ci właśnie studenci są dla nich mniej anonimowi;
• w Wałbrzychu koszty życia i utrzymania są niższe;
• od nowego semestru do dyspozycji studentów będzie prywatna przestrzeń akademikowa w okolicy Placu Tuwima.

Dodatkowo, w ciągu dwóch lat uczelnia będzie mieć wyremontowaną własną siedzibę i nie wyklucza budowania akademika jako że planowane jest poszerzenie katalogu kierunków. O tych panach pisaliśmy w tekstach - linki poniżej.